Strona zbiera w jednym miejscu to, co dotyczy wspólnych działań, a wisi w różnych oczkach sieci.

niedziela, 26 stycznia 2014

Retrospekcja - zima 2012/2013

      W końcu jednak warunki przestały być jesienne.
Tym bardziej, że andrzejki 2012 zaczęły się dość wysoko. Na imprezę na Rysiance szliśmy przez Babią Górę, a tam zima zwykle trzyma.


Wschód słońca na Babiej Górze
Link do albumu Asi;
Link do mojego albumu.

Film:

___

      W grudniu nawet "na płaskim" zrobiło się zimowo.
W sobotę po Mikołaju wybrałem się na rowerze na południe, rzucić okiem na wyścig kajakowy na Zalewie Rybnickim. A w niedzielę zrobiliśmy sobie rowerową rundę po Puszczy Niepołomickiej.
Zalew jest podgrzewany przez elektrownię, ale w puszczy kilkunastostopniowy mróz nieco wyszczypał policzki.


Przed startem
Link do albumu.

___

      Tydzień później mróz odpuścił, ale śniegu nie brakowało. Kręciliśmy się wtedy po Gorcach.


W dole Nowy Targ
Link do albumu.

___

      Przed świętami SKPG Harnasie organizuje tradycyjne bacowanie. Tym razem było na Jasieniu (w Beskidzie Wyspowym). Przy okazji zajrzeliśmy na Mogielicę.


Widok na Tatry z Hali Stumorgowej

Link do albumu.

___

      Nowy rok przywitaliśmy na Hali Górowej.
Szliśmy tam z namiotem od chatki na Adamach.


W tle Mała Fatra - nasz niedoszły cel

Link do albumu Asi;
Link do mojego albumu.

___

      Wycieczka z namiotem w Beskid Wyspowy.
Trasa wiodła przez Luboń i Ćwilin.


Mogielica z Ćwilina

Link do albumu.

___

      I znów wypadł aśkowy weekend roboczy. Ale jak się chce "outdooru", to i na własnym podwórku można. Udało się pogodzić obowiązki zawodowe z rowerową wycieczką i biwakiem nad Wisłą.


Po niedawnym deszczu przy mrozie świat pokrył się lodową glazurą

Link do albumu.

___

      Zimowe bacowanie na Przysłopie Potóckim to pomysł Asi.
Miał charakter zlotu gwiaździstego, bo dotarliśmy tam różnymi drogami. Aśka na rakietach, ja - na nartach.
Oprócz naszej dwójki, w bazie pojawili się jeszcze Maniek (na nartach) i Jogurt z siostrą.


Przed bacówką

Link do albumu Asi;
Link do mojego albumu.

___

      Teraz trochę wody. Najpierw zmiana klimatu, bo zupełnie niezimowo :).


Oswajanie Eskimo Lupo na basenie w Rybniku

Link do albumu.

___

      Trochę więcej wody, choć w korycie Odry za mało, a na zboczach G. Odrzańskich i pogórza Niskiego Jesenika, choć sporo, to w niewłaściwym stanie skupienia.
Tegoroczne otwarcie sezonu na ostrawskich rzekach było wyjątkowo zimowe. Śnieżne i bardzo mroźne.


Pompowanie Palavy na poligonie Libava

Andrzej w Dieslu. Kaskada przed metą to z roku na rok coraz większa strugawka wiórów z dna łódek.

Link do albumu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz